Kraków

Miasto Królów- atmosfera, ciekawe zaułki, zabytki. To wszystko czeka na zwiedzających pod warunkiem, ze uda im się przebić przez rozkopane przedmieście, w slalomie z GPSem znajdą drogę koło Ikea żeby dojechać do centrum!

Później tylko trzeba znaleźć parking- na ulicy z parkometrem w centrum jest najtaniej! Pod samym Wawelem. Zjeść też można całkiem niedrogo! To znaczy za dwie osoby z herbatą obiadek wyniósł 30 zł! Najedliśmy się do syta i nie był to fast food! nie zdążyliśmy zobaczyć wszystkiego, ale było warto. Centrum zabytkowe jest naprawdę wyjątkowe.
Najlepiej katedrę zwiedzać z przewodnikiem, chociaż można też powołać się na własne informacje i z łatwością interpretować przedstawione na obrazach historie. W środku trzeba koniecznie odwiedzić groby Mickiewicza i Słowackiego- aż trudno uwierzyć, że nie lubili się za życia. To  Mickiewicz powiedział, że dzieła Juliusza są jak kościół bez Boga! Nie znał się!

Zamek na wawelu, przepiękny. Co najzabawniejsze toalety są za darmo a są tak dobrze utrzymane, że te za które płacimy mogą sie schować.
rynek w Krakowie- miejsce niesamowite. My też mamy w Poznaniu śliczny, ale coś w tym jest takiego wyjątkowego. Z moim mężem:)
Gołębi cała masa. Trochę się boją, trochę nie, trzeba tylko uważać, żeby ubrań nie zabrudziły:)
  
W tle sukiennice:) Czyli nic innego jak zakupy:) Jest dużo tandety, pamiątek w stylu maskotka smoka wawelskiego, skóry zwierząt itp itd. Wstyd sie przyzanć ale mam takiego zielonego smoka do kluczy z Krakowa!       


Komentarze

Popularne posty