Mały Książę i Róża
· Jesteście piękne, lecz w środku puste. Za was nie można umierać. Oczywiście, jeśli chodzi o moją różę, to zwykły przechodzień mógłby pomyśleć, że jest ona do was podobna. Ale ona jest ważniejsza niż wy wszystkie razem wzięte, bo tylko ja ją podlewałem. Bo ją jedną nakrywałem kloszem, bo ją jedną osłaniałem parawanem. Bo tylko na niej tępiłem gąsienice (zostawiając dwie czy trzy na motyle). Bo tylko jej słuchałem, jak się żali, jak się przechwala, czy nawet jak milczy. Bo to jest moja róża.
· Jeżeli kochasz jakiś kwiat, który zamieszkał na jakiejś gwieździe, przyjemnie jest w nocy patrzeć w niebo, bo wszystkie gwiazdy są ukwiecone.
· Widzisz… ta moja róża… jestem za nią odpowiedzialny! Biedactwo, jest taka słaba! I taka naiwna! Ma tylko te cztery marne kolce, żeby bronić się przed całym światem…
· Jeżeli kochasz jakiś kwiat, który zamieszkał na jakiejś gwieździe, przyjemnie jest w nocy patrzeć w niebo, bo wszystkie gwiazdy są ukwiecone.
· Widzisz… ta moja róża… jestem za nią odpowiedzialny! Biedactwo, jest taka słaba! I taka naiwna! Ma tylko te cztery marne kolce, żeby bronić się przed całym światem…
Komentarze
Prześlij komentarz