Deserowe inspiracje

 Taka mała wariacja waniliowo czekoladowa, zainspirowana cudownymi lodami. Dwa idealnie pasujące do siebie smaki i taka mała zabawa kolorami:) To eksperyment, raczej nie wytwór moich, zresztą dość marnych zdolności jeżeli chodzi o bogactwo zdobienia paznokci. Aczkolwiek całkiem ciekawa wyszła z tego kompozycja.
 Lakier czekoladowy, który świetnie się trzyma- może za świetnie jak na taki ciemny kolor. Momentami ciężko go było zmyć, jeżeli wcześniej nie osłoniłam paznokcia warstwą ochronną odżywki! Kosztował dokładnie  4 zł i myślę, że był to doskonały zakup w promocji w Rossmannie:) Używam go raczej do delikatnych kropeczek czy szaleństwa na paznokciach u mych stóp.
A tu mój ulubieniec i codzienny towarzysz:) Bell do francuskiego maniciuru. Najczęstszy bywalec na moich, raczej spokojnych paznokciach. Nie szaleję do pracy. Pięknie wygląda, doskonale się rozprowadza ale ma standardowy minus- jak większość lakierów trzeba czekać dość długo aż wyschnie. Dal mnie odpowiedni okres oczekiwania na wyschniecie lakieru to od 30 sekund do 1 minuty. Dość niecierpliwa ze mnie osoba, zwłaszcza, ze po nałożeniu ostatniej warstwy ja już mam tysiące pomysłów na inne zajęcia, które muszę natychmiast zrealizować. Lakier kosztował mnie całe 5,50 zł!

P. S. Serdecznie zapraszam i przypominam o urodzinowym rozdaniu:)

Komentarze

  1. Ten lakier z Bell to coś czego szukałam ! Dziękuję za tę notkę! : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki śliczny ten czekoladowy! Ja uwielbiam takie mocne kolory na pazurkach, zwłaszcza w kolorze moich ulubionych słodyczy, mmmm... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ci wyszło :). Piękny ten czekoladowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę wracać na Twój blog. Zapraszam na mój: http://absolwentka-faber.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty