Rogale Marcińskie i święto Poznania
Cudowna parada na ulicy Św. Marcina! |
Wielkie poznańskie Święto, czyli dzień Św. Marcina! 11 listopada można liczyć z wiele atrakcji, przede wszystkim na pochód 250 uczestników: szczudlarze, orkiestra dęta, ułani, piekarze i, oczywiście, święty Marcin na czele.
Pyszne rogale- przepis tajny. |
Dodatkowo w tym roku w każdym zakątku będą multimedialne prezentacje. Ale cóż tu ukrywać! Najważniejsza rzecz to sławne i markowe produkty Poznania czyli ROGALE MARCIŃSKIE! Ja już kupiłam kilogram i czekają na spałaszowanie! To właśnie te rogale kilka lkat temu przekonały mnie to Poznania a moja ciekawość obudziła dodatkowo Jeżycjada.
Prezydent Grobelny wręcza klucze do miasta św. Marcinowi |
Jeżeli jakimś cudem będziecie tego dnia w stolicy Wielkopolski, koniecznie odwiedźcie główną ulicę Św. Marcina, blisko od Dworca PKP i spróbujcie Naszych marcińskich rogali!
bezczelnie zjadłam dzisiaj dwa rogalki :D
OdpowiedzUsuńpozdrawia poznanianka
O raaaany, ale zatęskniłam..... :(
OdpowiedzUsuńJesteś taką moją małą namiastką przyjaciółki, która mieszka w Poznaniu i za którą strasznie tęsknie. Nie widujemy się zbyt często gdyż ja mieszkam na drugim końcu Polski :/
OdpowiedzUsuńPoznań bardzo lubię a te rogale to po prostu palce lizać :)
Myślę, że będziecie mieć przez weekend nalot wygłodniałej młodzieży, która tłumnie wbije na zjazd do Poznania :P i z powodu tych rogali zaczynam odrobinkę żałować, że nie pojechałam.. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te rogale.. Szkoda, że u nas ich nie ma. Chyba zamówię u kogoś, kto pojechał na zjazd :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te rogale:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie można jeść ich calutki rok :P