Sephora paleta błyszczyków odcienie brązu i czekolady
Moja paletka już jest w trakcie używania, więc nie wygląda jak świeżo wyciągnięta z pudełka. Ma tyle kolorów do wyboru, że prawdę mówiąc niektórych nawet nie zdążyłam jeszcze wypróbować! Przeważnie nie używam jednego cienia, ale łącze przynajmniej trzy. Podobnie z błyszczykami. A te nauczyłam się także dopasowywać i mieszać w zależności od tego co w danej chwili potrzebuję! Nie dam rady zamieścić w jednym poście wszystkich kolorków, a ze dzisiaj u nas tak potwornie szaro, te czekoladowe wyglądają tak ciepło i smakowicie! Dlatego zacznę od kolorów ciepłych i słodkich:)
Zawsze najpierw z fleszem a następnie zdjęcie bez flesza. Co prawda wpadłam na pomysł sprawdzania kolorów późno wieczorem, więc jest to jak najbardziej sztuczne oświetlenie, raczej ciemne. następną serię kolorów postaram się zrobić za dnia!
Kolory bardzo do siebie podobne, niektóre mam wrażenie, ze mają odcień czekolady z chili!
Ostatnie błyszczyki zawierają dodatkowo mieniące się pigmenty! Dodatkowo mienią się w świetle sztucznym i słonecznym! Po prostu bajeczne!
Komentarze
Prześlij komentarz