Nasza prywatna oaza - czy w bloku można mieć ogród?
Nareszcie, naturalnie, pięknie i jeszcze może nie dżungla, ale zmierzamy w tym kierunku! W tym roku nareszcie nasz balkon zamienił się w zieloną przystań. Dzięki mojemu lubemu, który nagle odkrył w sobie niezwykłą pasję ogrodniczą. ja już tylko oglądam, gdy wir zajęć ogrodniczych wciągnął go w swoje zielone objęcia. Cóż, do mnie nalezą nasze ślicznotki, reszta do niego- czyli naprawdę spora część. Nagle, szukając rożnych informacji w internecie okazało się , ze takich pasjonatów miejskich ogródków na balkonach i małej przestrzeni jest o wiele więcej i są naprawdę niesamowici. Nie wszyscy mogą mieszkać poza miastem, ale wszyscy mogą mieć swój ogród:)
To fragment mojej zieloności.
Poziomki wygladają, cudnie i pysznie,mniam mniam
OdpowiedzUsuń