Jogurtowe drinki

Podobno nie tuczy, jest zdrowy i jako szybka i zdrowa przekąska zaspokaja głód. Tak przynajmniej udawało mi się do tej pory za małe pieniądze otrzymać rewelacyjny dodatek do śniadania w pracy. Dziś rozbawiła mnie do łez polska wizja promocji. Co z tego, ze producent na opakowaniu napisał ile produkt powinien kosztować? Przecież nie ma to najmniejszego znaczenia dla sprzedawcy. "Społem", czyli Powszechna Spółdzielnia Spożywców, ostatnio ma problemy finansowe. Ale jakoś mnie to nie dziwi, skoro takie numery robią! Cena detaliczna proponowana i dostępna we wszystkich supermarketach, nawet sklepikach osiedlowych a ja musiałam trafić na tych dziadów. Uczciwa cena dla Poznaniaka to podstawa, tym bardziej zdziwiła mnie ta oto:
Niby nie całe 40 groszy, ale jakieś to takie oszukane i wątpliwe. Jestem za tym co polskie, ale tym razem pójdę jak każdy normalny obywatel do supermarketu albo na targ. A niech bankrutują, lepiej oni niż ja.

Komentarze

  1. Nie cierpię sklepów Społem i Lewiatanów! Nie tylko ze względu na ceny, ale i wystrój i atmosferę w sklepach. Za to uwielbiam Biedronkę, tam jest wszystko i tanio:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty